Przez tydzień raczej niechętnie zamieszczane były na blogach jakiekolwiek wpisy. Czas żałoby minął, co nie znaczy, że minął smutek i żal, ale życie toczy się dalej...
Więc tak na osłodę mam zapraszam na ciacho drożdżowe, jak głosi tytuł - dla leniwych.
Wymaga niewiele pracy a jest bardzo dobre do kawy czy na śniadanie i mimo, że troszkę się kruszy to polecam.
10 dag drożdży
2 szklanki cukru
4 jajka
20 dag masła
szklanka mleka
skórka otarta z 1 cytryny
70 dag mąki
Kruszonka
10 dag mąki
5 dag masła
5 dag cukru
Drożdże drobno pokruszyć do miski, zasypać cukrem, dodać roztrzepane jaja i masło starte na tarce. całość zalać gorącym mlekiem i NIE MIESZAĆ. Odstawić na 3 godziny. Po tym czasie dodać mąkę i skórkę z cytryny (można rodzynki lub co kto lubi). Całość wymieszać drewnianą łyżką i przełożyć do przygotowanej blachy (24x40cm).
Na koniec przygotowujemy kruszonkę i posypujemy nią ciasto.
Pieczemy 40minut w temperaturze 180 stopni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz