Wróciłam właśnie ze zorganizowanej wycieczki w celach porządkowo-nabłyszczających groby i lekko padam, ale zanim padnę to Was jeszcze poodwiedzam i pokażę Wam pierwsze zrobione przez siebie kolczyki za pomocą decupage. A wszystko dzięki Sysce, która jakiś czas temu poprosiła mnie o małą lekcję z decu, więc dzięki niej miałam w końcu okazję poczynić kolczyki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz